Na studiu GSC Game World zdaje się ciążyć jakaś klątwa. W wyniku ataku Rosji na Ukrainę spora część zespołu pracująca nad Heart of Chornobyl musiała opuścić objęty wojną kraj i przenieść się do Czech. Następnie twórcy zostali zaatakowani przez rosyjskich hakerów. Gdy wydawało się, że sytuacja się nieco ustabilizowała, nadeszła kolejna niepokojąca wieść.

Jak poinformowała redakcja czeskiego portalu Vortex, 7 września w oddziale GSC Game World w Pradze wybuchł pożar, który strawił jedno z trzech pięter zajmowanych przez deweloperów. Według doniesień na tym piętrze miały znajdować się m.in. serwery z backupami danych.

Jeden z pracowników na oficjalnym Discordzie firmy uspokoił, że w wyniku zdarzenia nie ucierpiała żadna osoba. Niestety nie można tego powiedzieć o zajmowanej przestrzeni biurowej, która nadaje się do generalnego remontu.

Twórca oświadczył, że prowadzone jest dochodzenie w sprawie wypadku, i zapewnił, że takie sytuacje nie zatrzymają deweloperów „w dążeniu do ostatecznego celu”.

To prawda. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń. W czwartek w naszym biurze w Pradze wybuchł pożar. Mimo że udało się go ugasić, jedno z pięter naszego biura wymaga generalnego remontu. Przyczyny wypadku są nadal wyjaśniane. Wyrażamy najgłębszą wdzięczność za Wasze pytania i słowa wsparcia, które otrzymujemy. Żadna anomalia, nawet „Spalacz”, nie zatrzyma nas w dążeniu do ostatecznego celu. Radziliśmy sobie już wcześniej z gorszymi sytuacjami. Jest dobrze – czytamy w komunikacie pracownika.

W momencie pisania tej wiadomości nie wiemy, czy pożar doprowadzi do ewentualnego kolejnego opóźnienia premiery S.T.A.L.K.E.R.-a 2. Ta, jak zapewne pamiętacie, była już przekładana kilkukrotnie. Wedle informacji podanych na tegorocznym gamescom, produkcja ma pojawić się na rynku w pierwszym kwartale 2024 roku.

Źródło:
"grim_reaper" - GRY-OnLine